Walentynki są tuż za rogiem a wraz z nimi wszelkiego rodzaju serduszkowe rozmaitości. Niezależnie czy obchodzimy je czy nie, zachęcam Was do wypieku takich zdrowych ciasteczek, które na sercowe problemy będą idealne.

Bogate w antyoksydanty, zdrowe kwasy tłuszczowe, witaminy z grupy B, błonnik, no i przede wszystkim nie zawierają ani konserwantów, ani rafinowanego cukru.

A tak przy okazji – od serduszka do serduszka – serdecznie dziękujemy wszystkim lajkowiczom za odwiedzanie bloga, komentarze i wspólne gotowanie.

 

Składniki:

6-8 daktyli lub około ½ szklanki pasty daktylowej

1/3 szklanki masła migdałowego lub inne masło ( zobacz jak zrobić masło tutaj)

½ szklanki sosu jabłkowego (lub startego na mus jabłka)

1 szklanka mleka migdałowego lub inne roślinne (zobacz jak zrobić mleko tutaj)

Około ¼ – ½ łyżeczki cynamonu  lub kardamonu(w zależności jak bardzo wyrazisty smak cynamonu lubimy)

2 duże łyżki karobu

2 łyżeczki wanilii

Około 1/3 szklanki posiekanych migdałów

2 szklanki płatków owsianych (nie używamy błyskawicznych)

½ szklanki wiórków kokosowych

1/2 szklanki słonecznika

½ szklanki suszonych żurawin (można użyć rodzynki lub wymieszać)

szczypta soli (jeżeli używamy masła solonego to nie solimy)

Daktyle lub pastę daktylową zalewamy gorącą wodą (około ¾ do 1 1/3 szklanki) i miksujemy w blenderze na gładką masę (masa powinna mieć konsystencję gęstej śmietany).

Dodajemy masło migdałowe, sos jabłkowy, mleko, cynamon, karob, wanilię, sól i ponownie miksujemy.

Masę mieszamy z pozostałymi składnikami (płatki, migdały, kokos, żurawiny i słonecznik).

W międzyczasie nagrzewamy piekarnik do 350 F (180 C) i wykładamy blachę papierem pergaminowym.

Łyżeczką nakładamy masę do foremek w kształcie serca, dociskamy masę palcami i wyjmujemy foremkę.

Z przepisu wychodzi około 10-16 serduszek, w zależności od tego, jakiej wielkości foremkę użyjemy.

Pieczemy przez około 30 minut, lub do czasu aż ciasteczka lekko zbrązowieją.

Zdejmujemy w blachy po kompletnym ostudzeniu.

Ciasteczka można przechowywać w zamkniętym pojemniku przez około 2 tygodnie. Są mało słodkie jak robimy bez polewy to proponjuę dodaćok. 2 łyżki miodu

Polewa czerwona:

sok z buraków (lub sok malinowy)

sok z cytryny

woda

3/4 szklanki brązowego cukru zmielenego na puder

Do cukru pudru dodajemy po 1/5  łyżeczki soku z buraków, soku z cytryny i wody cały czas mieszając. Mamy uzyskać dosyć lejącą konsystencję. Mamy uzyskać słodko kwaśny smak. Absolutnie się nie bójcie, nie czuć smaku buraków.

Polewa czekoladowa:

1/2 szklanki karobu

1/2 szklanki syropu klonowego

1/4 szklanki oleju kokosowgo

2-3 łyżki masła migdałowego lub z nerkowców (almond butter lub cashew butter).

Syrop i karob mieszamy razem, podgrzewamy i dodajemy olej kokosowy+ masło migdałowe, mieszamy aż się rozpuszczą.

Na bazie przepsiu.

 

Click to rate this post!
[Total: 0 Average: 0]
Add to Favourites