Z tego przepisu możemy bardzo łatwo wyczarować dwa smakołyki, szejk i deser. Oba są wyjątkowo smaczne i bardzo proste w wykonaniu. Wystarczy mieć królową jesiennego stołu – dynię. Reszta to już kwestia naszej kulinarnej fantazji. Warto skorzystać z kolejnego deserku z dyni.
1 szklanka upieczonej dyni
ok. 1 szklanki mleka kokosowego; możemy użyć migdałowe lub z nerkowców (przepisy na blogu – kategoria: mleko roślinne)
szczypta soli
1/3 szklanki syropu klonowego lub daktylowego; można użyć też miód lub banan
1/3 łyżeczki cynamonu
2 łyżki karobu – dodajemy kiedy chcemy uzyskać „czekalodowy” deser lub szejk
Wykonanie:
Wszystkie składniki miksujemy w blenderze w zależności od konsystencji którą chcemy uzyskać dodajemy mleko kokosowe lub kilka mlek roślinnych zmieszanych razem.
Jeżeli dodamy więcej mleka roślinnego zrobimy szejk, jak mniej, wyjdzie kremowy deserek z dyni, coś w rodzaju budyniu.
Deser możemy posypać orzechami, jagodami goji, daktylami, rodzynkami, prażonymi pestkmi z dyni lub słonecznika.
Nie próbowałyśmy jeszcze szejka z dyni, ale mamy wielką ochotę! Zapraszamy do nas: http://przepisynaslodkosci.blogspot.com/
Dziękuję za zaproszenie, chętnie skorzystam.
I pomyśleć, że jak przechodziłam na dietę bezglutenową to moim glównym pytaniem było „co ja teraz do cholery będę jeść?!” 🙂 Słodycze uwielbiam, a tu okazuje się, że wybór jest spory 🙂 Przepis wypróbuję na dniach bo wygląda przednio, a przy okazji innym słodyczo-maniakom polecam: http://freedelikatesy.pl/slodycze_i_przekaski_1.html
Fajny pomysł, podoba mi się taki shake z dynią. Chętnie kiedyś wypróbuję.
Jest pyszny polecam.
Mmm, aż ślinka cieknie na jego widok 🙂
🙂