Mam nadzieję, że pamiętacie jeszcze mój przepis na „jajka” bez jajek, czyli „jajka” wegańskie. Podałam tam z czego zrobiłam „żołtka” i właśnie to zainspirowało mnie do zrobienia pasty a la jajecznej. Dodałam parę składników, dobrze doprawiłam i prosze bardzo, inauguracja nowej pasty, a może nowej wegetariańskiej jajecznicy? Wiem jedno, warto spróbować. Pyszności!
Składniki:
1 kostka tofu
1,5 szklanki cieciorki (garbanzo)
1 cebula
2 ząbki czosnku
pieprz, sól, przyprawa warzywna
kurkuma (tumeric)
1łyżka majonezu roślinnego
Cebulę smażymy z czosnkiem, dodajemy, przyprawy, rozgniecioną widelcem cieciorkę i tofu. Smażymy ok.5 min, na koniec dodajemy majonez albo tuż po ostudzeniu. Możemy dodać szypiorek, lub koperek albo pietruszkę.
Foto: M.Bojko
Mam pytanie: 1,5 szkl. cieciorki (rozumiem, że chodzi o ugotowaną), to ile to suchej?
Faktycznie prezentuje się bardzo podobnie do jajek, ciekawe jaka w smaku
pyszne