Jestem wielbicielką pierogów, więc tego typu naleśniki z nadzieniem pierogowym są dla mnie idelanym i szybkim rozwiązaniem (wegańska wersja). Zawdzięczam ten smakowity przepis mojej byłej sąsiadce, Oli M. z Brwinowa, którą serdecznie pozdrawiam 🙂
Wszystkie składniki jak do ruskich pierogów. Zamiast twarogu użyłam tofu, ale drobna zmiana sposobu wykonania zdecydowanie poprawiła ich smak.
Składniki:
Farsz:
8 średniej wielkości ziemniaków ugotowanych w mundurkach
1 duża cebula
1 kostka tofu – 400 g
przyprawy: sól, pieprz, przyprawa warzywana, majeranek (opcjonalne)
Ciasto naleśnikowe:
1 szklanka mąki z pełnego przemiału
1 szklanka mąki białej pszennej
3 czubate łyżki zmielonego jasnego siemienia lnianego
4 do 5 szklanek mleka roślinnego (najlepiej migdałowe)
1/5 szklanki oleju
+olej do smażenia
Wykonanie (farsz):
Cebulękroimy w kostkę i smażymy na oleju. Tofurozgniatamy widelcem i dodajemy do cebuli – smażymy razem jeszcze przez 10 minut.
Obrane ziemniaki i usmażoną cebulę z tofu miksujemy w robocie kuchennym. Tak, w robocie kuchennym, to bardzo ważne, ponieważ wtedy uzyskujemy niepowtarzalną konsystecję i smak nadzienia! Starajmy się nie miksować zbyt długo, bo wyjdzie nam “majonez z ziemniaka” 🙂 Z podanej ilości powinno wyjść ok. 10-12 naleśników.
Wykonanie (naleśniki):
Wszystkie składniki należy dobrze wymieszać. Jeżeli ciasto okaże się za gęste to dolewamy mleka. Najlepiej dodać ciepłe mleko, aby siemię lniane szybciej wytworzyło „klej”. Miksujemy wszystkie składniki w blenderze lub mikserze.
Naleśniki smażymy na oleju, a następnie przekładamy farszem i zwijamy/składamy w ulubiony przez siebie sposób.
Foto: M.Bojko
Pingback: Chat Line
wyglądają pysznie….ciągle przymierzam się do wegańskich naleśników, z tego co wyczytałam siemię lniane działa jak jajko 🙂 I widzę, że wasze naleśniki całkiem nieźle się trzymają! Na pewno wypróbuję przepis na ciasto. Pozdrawiam i zapraszam do siebie 🙂
Dzięki zaproszenie. Siemię lniane dobrze się spisuje jako jajko w wielu przepisach.