Dynia w stylu Hasselback
Nazwa hasselback choć długa i dziwna, jak się okazuje pochodzi ze szwedzkiej restauracji, gdzie po raz pierwszy podano ziemniaki w tym stylu w roku 1940. Wbrew pozorom jest to bardzo łatwa technika wykonania - polega ona na pokrojeniu na cieniutkie paski warzyw tak, aby nie straciły one oryginalnego kształtu oraz następnie pieczenie ich z przyprawami. Obecnie ta metoda przeżywa swój rozkwit.
Ostatnio zobaczyłam ten przepis w "Bon Appétit" i tak mnie zachwycił, że postanowiłam zrobić hasselback z dyni. Jest to moim zdaniem super elegancka i smaczna jak dla mnie forma podania dyni na świąteczny stół. Co Wy na to?
Składniki
- dynia piżmowa - 1 sztuka
- olej kokosowy (lub margaryna roślinna) - 6 łyżek
- sól i pieprz do smaku
- przyprawa do grilla - 1 łyżka
- imbir (ginger) w proszku - 1 łyżeczka
- sok z cytryny - 2 łyżki
- syrop klonowy (lub inny) - 2 łyżki
Instrukcje
- Dynię obieramy ze skórki obieraczką do ziemniaków. Kroimy na pół i usuwamy pestki. Smarujemy dynię olejem i posypujemy solą i pieprzem.
- Pieczemy w piekarniku ok. 15 minut w temp 400 F (200 C) albo do momentu, aż będzie na tyle miękka by można było ją pokroić nożem.
- Sos do polewania: mieszamy przyprawy do grilla, sok z cytryny, olej, imbir oraz syrop klonowy. Zagotowujemy.
- Wyciągamy dynię i kroimy ją w cienkie paski tak, aby nie dotknąć blaszki. Najlepiej z dwóch stron dyni położyć patyki do grilla i wtedy kroić.
- Po pokrojeniu dynię pieczemy dalej i co 10 min polewamy wcześniej przygotowaną zalewą. Polewamy tak ok. ze 3 razy.
- Po upieczeniu przekładamy na kontrastowe naczynie (białe lub czarne) i posypujemy płatkami z papryki.
po pierwsze jest dobrej jakości, po drugie pachnie nią potem w całym domu 🙂
Mmmm… Uwielbiam oliwę rozmarynową z Monini 🙂
po pierwsze jest dobrej jakości, po drugie pachnie nią potem w całym domu 🙂
Wygląda przepysznie a przy tym bardzo zdrowy przepis. Dużo produktów naturalnych. Coś dla mnie 😉 Przepis sobie zapisuję, pozdrawiam!
Ja dodaję jeszcze oliwy extra virgin Chilli i rozmarynowej, wtedy jest mega aromatycznie. Tylko oliwa musi być dobrej jakości żeby to miało sens 🙂 tak czy onaczej niebo w gębie
Mmmm… Uwielbiam oliwę rozmarynową z Monini 🙂
Wygląda przepysznie 🙂
Ciekawa propozycja, nigdy nie jadłem dyni podanej w ten sposób 🙂 przepis trzeba wypróbować koniecznie
bardzo ciekawie wygląda zatem do dzieła
Taka pieczona z przyprawami musi smakować cudnie 🙂